tomaszk70 - 2010-10-10 16:41:06 |
Bardzo wszystkich proszę (grzecznie proszę) o propozycje formy egzaminu! Jak dla mnie ma to być egzamin opierający się na sprawdzeniu sprawności i wytrzymałości... Co do predyspozycji psychotechnicznych to można ukłonić się do Arka w sprawie testu który miał inaugurację na mistrzostwach. Termin egzaminu: ostatnie dni października coś około 28-29 Forma ? Czekam na propozycję... bieg? pływanie?
|
Felek - 2010-10-18 07:51:41 |
Propozycja taka aby to na wyjeździe przynajmniej dwu dniowym sprawdzić predyspozycje ratowników. Wyjazd/Marsz z z atrakcjami i noclegiem. Patrz temat biwak http://www.grs.pun.pl/viewtopic.php?id=17 . Jeszcze takie pytanie: co chcemy sprawdzić?
|
lazik - 2010-10-30 11:00:07 |
mam pytanie mowicie o egzaminie - kto bedzie egzaminowal ??? wy? jestescie tak dobrze że mozecie oceniach innych proponuje aby gosć przedstawił cv z dokumentami, kursami jak ma to byc grupa specjalistyczna to warto sciagac roznych specjalistów razem trenowac i cwiczyc wiecie kondycje fizyczna mozna wytrenowac ale doswiadczenie i wiedze nie jak ktos ma wiedze niech sie z nia podzieli tylko mam pytanie czy za darmo? pewne stowarzyszenie mowilo ze bedzie robic szkolenia medyczne dla swoich ludzi za darmo teraz jest inaczej wiec co dalej?
|
Miro - 2010-10-30 20:04:43 |
Szczała Łazik - wielkie słowo EGZAMIN:) to tylko sprawdzian sprawności fizycznej i tyle:) i czyżbyś wątpił w np. moje kompetencje gościu:):):) Wpadnij kiedyś - poznasz chłopaków - bedziemy rozmawiać o kompetencjach:)
|
lazik - 2010-11-20 17:18:29 |
Miro napisał:Szczała Łazik - wielkie słowo EGZAMIN:) to tylko sprawdzian sprawności fizycznej i tyle:) i czyżbyś wątpił w np. moje kompetencje gościu:):):) Wpadnij kiedyś - poznasz chłopaków - bedziemy rozmawiać o kompetencjach:)
Panowie moze kilka lat pracy samej grupy. tylko w Polsce wszyscy chca robic egazaminy jak chcesz do nas należeć. Rozmawialem z roznymi ratownikami w swiecie w roznych organizacjcach. Aby sie zapisac nie ma problemu, nastepnie sa szkolenia a na koncu dopiero egazamin. Po co egzamin --> po to aby zobaczyc gdzie mamy niedociagniecia. kto nie uczestniczy w szkoleniach nie uczestniczy w pracy grupy i wtedy jemu mówimy papap a może warto wyszkolic sobie kadre, pare lat pracy i wtedy egzamin jak sądzicie?
|
SmithPablos - 2010-11-30 21:04:31 |
Bardzo mądre słowa Lazik. Jeśli ktoś chce się ruszać to się ruszać będzie, a grupa ma mu pomóc tak jak mówisz w formie szkoleń, kursów. Egzaminy do czegoś co powstaje to tak jakby samemu do siebie strzelać! Był pomysł marszobiegu z wejściem do jaskini lecz są ludzie, którzy muszą biec i pokazać tak ja mam czas i biegam co dzień. I niech tak będzie. Ja osobiście nie muszę biec by wiedzieć, że trza nad kondycją popracować, a poza tym nie lubię bez celu biegać i uważam, że w ratownictwie (szeroko pojętym) nie ma miejsca na bieganie. To tylko moja skromna opinia
Aloha
|
tomaszk70 - 2010-11-30 21:54:21 |
Paweł nie musisz do Siebie strzelać marszobieg tez miał być mierzony i o tym wiedziałeś więc nie rozumiem o co Ci chodzi. Nie chcesz biec to nie biegnij, nikt Cie na siłę wlukł nie będzie. Dla kilku osób to nie jest dramat. Acha, też nie mam czasu i nie biegam codziennie. Szkoda tylko ze ta rozmowa odbywa się poprzez to forum i to dzień przed, bo jak do tej pory nic od Ciebie nie słyszałem.
Hołk
|