Opis forum
Bardzo wszystkich proszę (grzecznie proszę) o propozycje formy egzaminu!
Jak dla mnie ma to być egzamin opierający się na sprawdzeniu sprawności i wytrzymałości... Co do predyspozycji psychotechnicznych to można ukłonić się do Arka w sprawie testu który miał inaugurację na mistrzostwach.
Termin egzaminu: ostatnie dni października coś około 28-29
Forma ? Czekam na propozycję... bieg? pływanie?
Offline
Propozycja taka aby to na wyjeździe przynajmniej dwu dniowym sprawdzić predyspozycje ratowników. Wyjazd/Marsz z z atrakcjami i noclegiem. Patrz temat biwak http://www.grs.pun.pl/viewtopic.php?id=17 . Jeszcze takie pytanie: co chcemy sprawdzić?
Offline
mam pytanie mowicie o egzaminie - kto bedzie egzaminowal ???
wy?
jestescie tak dobrze że mozecie oceniach innych
proponuje aby gosć przedstawił cv z dokumentami, kursami
jak ma to byc grupa specjalistyczna to warto sciagac roznych specjalistów
razem trenowac i cwiczyc
wiecie kondycje fizyczna mozna wytrenowac ale doswiadczenie i wiedze nie
jak ktos ma wiedze niech sie z nia podzieli tylko mam pytanie czy za darmo?
pewne stowarzyszenie mowilo ze bedzie robic szkolenia medyczne dla swoich ludzi za darmo teraz jest inaczej wiec co dalej?
Offline
Szczała Łazik
- wielkie słowo EGZAMIN:) to tylko sprawdzian sprawności fizycznej i tyle:)
i czyżbyś wątpił w np. moje kompetencje gościu:):):)
Wpadnij kiedyś - poznasz chłopaków - bedziemy rozmawiać o kompetencjach:)
Ostatnio edytowany przez Miro (2010-10-30 20:07:09)
Offline
Miro napisał:
Szczała Łazik
- wielkie słowo EGZAMIN:) to tylko sprawdzian sprawności fizycznej i tyle:)
i czyżbyś wątpił w np. moje kompetencje gościu:):):)
Wpadnij kiedyś - poznasz chłopaków - bedziemy rozmawiać o kompetencjach:)
Panowie moze kilka lat pracy samej grupy. tylko w Polsce wszyscy chca robic egazaminy jak chcesz do nas należeć. Rozmawialem z roznymi ratownikami w swiecie w roznych organizacjcach. Aby sie zapisac nie ma problemu, nastepnie sa szkolenia a na koncu dopiero egazamin. Po co egzamin --> po to aby zobaczyc gdzie mamy niedociagniecia. kto nie uczestniczy w szkoleniach nie uczestniczy w pracy grupy i wtedy jemu mówimy papap
a może warto wyszkolic sobie kadre, pare lat pracy i wtedy egzamin
jak sądzicie?
Offline
Nowy użytkownik
Bardzo mądre słowa Lazik.
Jeśli ktoś chce się ruszać to się ruszać będzie, a grupa ma mu pomóc tak jak mówisz w formie szkoleń, kursów.
Egzaminy do czegoś co powstaje to tak jakby samemu do siebie strzelać!
Był pomysł marszobiegu z wejściem do jaskini lecz są ludzie, którzy muszą biec i pokazać tak ja mam czas i biegam co dzień. I niech tak będzie.
Ja osobiście nie muszę biec by wiedzieć, że trza nad kondycją popracować, a poza tym nie lubię bez celu biegać i uważam, że w ratownictwie (szeroko pojętym) nie ma miejsca na bieganie.
To tylko moja skromna opinia
Aloha
Offline
Paweł nie musisz do Siebie strzelać marszobieg tez miał być mierzony i o tym wiedziałeś więc nie rozumiem o co Ci chodzi. Nie chcesz biec to nie biegnij, nikt Cie na siłę wlukł nie będzie. Dla kilku osób to nie jest dramat. Acha, też nie mam czasu i nie biegam codziennie. Szkoda tylko ze ta rozmowa odbywa się poprzez to forum i to dzień przed, bo jak do tej pory nic od Ciebie nie słyszałem.
Hołk
Offline